| Autor |
Niny
Państwowy Alchemik
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 11523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu
Pią 16:38, 18 Maj 2007
|
|
| Wiadomość |
 Oststni kwiat, ostatni płatek(skopiowane :D )
|
  |
|
Z perspektywy Niny :
Przy powrocie byłam trochę przygnębiona, ale nie kryłam radości z tego napadu na posterunek  .Jeszcze przed tą grotą rozglądałam się za jakimś kwiatkiem, ale tylko jakieś zwiędasy  .
-Czy wszystkie baby są takie wybredne?-zapytał Envy.
-Nie, tylko te pożądne .-odpowiedziałam-O!Tam jakiś krokus rośnie!
-I dla kwiatu rzucisz się w krzaki?
-No ^_^!
-Jesteś jakaś walnięta!
-Dziękuję za uwagę, ale to już wiem sama . Ok, a teraz idę po tego krokusika ^^.-wlazłam w krzakory.Krokusa wzięłam, ale przy okazji złapałam uczulenie na trujący bluszcz :/ .
-No i co teraz?Masz tego swojego kwiata i uczulenie gratis!
-Ja wejdę do środka...-powiedziałam-A ty mi skoczysz do apteki!
-CO?
-Słyszałeś!Masz kasę!-wyciągnęłam pieniądze z kieszeni-Masz kasę, nie ma kradzieży!Rozumiesz?
-Nooo...-odparł wkurzony i poszedł.Ja weszłam do środka i udałam się do pomieszczenia wskazanego przez Lust.
Z perspektywy Envyego:
Teraz już na prawdę żałuję!Ona zachowuje się jak...Nie no, nie mam słów!-wchodzi do apteki.
-O kurde!Ale kolejka!-po godzinie-No w końcu!Macie jakąś maść na uczulenie?
-Zależy jakie.-odparł facet.
-Od trującego bluszczu.
-Lauren, mamy takie coś?!
-Jakieś jest!Zaraz przyniosę!
-A dla kogo to miły chłopczyku?-miły chłopczyku?!?!?Co to ma znaczyć???
-Dla...-i jak tu się wyrazić?-Dla...-jak określić kogoś od Równej Wymiany?-Dla koleżanki hehe !
-Aha...Lauren, gdzie ty się włuczysz?
-Maść mi wpadła do worka z burakami!-buraki w aptece?
-Poczekaj, idę ci pomóc!-po godzinie-Lauren ty tą maść masz w kieszeni!
-Aha!Przepraszam szefie ^^!-przynosi mi to.
-Dzięki...-mruknąłem-COOO???ILE TO KOSZTUJE!!!
-Płać i nie marudź!
-No dobra --..-- -zapłaciłem mu i wyszedłem.Teraz do tej groty.Na szczeście Niny stała przy wejściu.
-Nie jesteś w środku?-zapytałem.
-A co?Ślepy jesteś?
-Nie, ale dlaczego nie jesteś w środku?
-Bo masz taką super orientację, że można się zesrać!Chodź już, zanim Gluttony znów będzie się darł, że głoduje!
Z perspektywy Niny:
I jest w końcu moja maść ^^.I dobrze, bo już miałam całe nogi w bąblach i spuchniętą twarz --..-- Krokusa wstawiłam do jakiegoś wyrzuconego, plastykowego kubka . Następnego dnia z moją twarzą i nogami było już wszysko ok ^^. Ale Envy mnie zaczął męczyć z tym kamieniem.
-Jak mi zdobędziesz półprodukt to mogę zacząć .-powiedziałam.
-Co ja jestem? Chłopak na posyłki?
-Powiedzmy, że tak ^^.
-A jakby mnie się pytali po co mi u diabła półprodukt?
-To może ja go zdobędę, a ty tu posiedzisz, co?Nawet będzie bezpieczniej!
-No niech ci będzie --..--
-Łiii!!!Nie jestem skazana na życie w wilgotnej grocie !
-Nie zachwycaj się tak!
-A co mi zrobisz jak nie przestanę?
-Cholera, dużo?
-Dużo, co?
-A co cię to?
-Dużo !
-Wiesz, śmieszne!
-Fest fajniste i wesołe .
-Przestań już, bo mi się niedobrze robi ble .
-No to mnie ucisz !
-Na wieki uciszy cię Gluttony albo Lust!
-A no to się zamknę .-tydzień później miałam wyruszyć na poszukiwanie półproduktu.Właśnie po tygodniu opadł ostatni płatek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Szukaj
